Fundamenty
Drogi dzienniku budowy fundamenty rozszalowane, pora na izolacje i zabieramy sie za sciany fundamentowe, beda one jak w wiekszosci przypadkow na polskich budowach z bloczka betonowego u nas wyjsc ma 6 warstw ok 96cm.

Nocna dostawa bloczkow majster ma byc na 7 rano wiec material musi byc na miejscu i znowu gorace podziekowania dla pana szwagra za ogarniecie dostawy 10 palet bloczkow na czas co by majster sie nie nudzil od rana.

Majster po 1 kawce juz zabiera sie do opracowania strategii na ten dzien co by jak najwiecej pomorowac pierwszego dnia powstawania naszego domu, pani tesciowa pojawila sie na placu budowy zapewne z kawa dla majstra :-) ZLOTA KOBIETA MOWIE WAM KAZDEMU ZYCZE TAKIEJ TESCIOWEJ JAK MOJA.
pani zona ma wiele cech swojej mamy co uwazam za wielki jej atut i jestem bardzo zadowolony ze mnie wybrala na swojego meza (co by nie bylo ze wad nie ma, oczywiscie ze ma ale kto by sie tym przejmowal), jak to ona mowi modlila sie o dobrego meza i ma dobrego meza, a ja sie nie modlilem i mam co mam :-)
Wracajac do pracy to jest... w koncu pierwszy upragniony, wyczekiwany jak pierwsza gwiazdka w wigilie, bloczek betonowy :-) ulozony w rarozniku na zaprawie. Pierwsza "cegielka" naszego nowego domu.

Sciany zaczynaja rosnac, plan jest taki by dzis pomorowac caly obrys, i chyba sie uda.

Pierwsza warstwa ulozona, narozniki wyzej ok 4 warstw i klops zabraklo wody, mauser jako przenosna studnia, tankujemy beczke i do przodu, nie ma co ale pan tesc zawsze znajdzie rozwiazanie na problemy i robota idzie dalej, majster sie uwija i scian przybywa.

Nasz dom zaczyna nabierac ksztaltu domu i juz wygladem nie przypomina leja po wybuchu bomby, sciany fundamentowe rosna i rosna.

Koniec dnia juz blisko, plan bedzie wykonany wszystkie sciany fundamentowe obrysu domu juz stoja nawet wyprowadzenia na sciany wewnetrzne fundamentu juz sa na miejscu. Majster nasz dal z siebie wszystko i widac jak dobrze praca poszla, kolejny etap izolacja 2x styrbit styropian i znowu styrbit po czym folia i zasypujemy. Juz blizej jak dalej zeby pierwszy etap " FUNDAMENTY" byl zakonczony a po nim co? nikt tego nie wie, koronawirus sie rozgoscil na dobre, nie widac konca pandemii wiec przyszlosc maluje sie w kolorach niepewnosci, ale co by nie bylo jakos to bedzie... zawsze jest jakos, damy rade.
Pozdrawiam i zycze wszystkim Zdrowych i Wesolych Swiat Wielkanocnych 2020 choc na pewno beda one inne niz zwykle.
pan maz
Komentarze